44702
Brak okładki
Pozostałe zbiory
W koszyku
Przechodziła koło tego szpitala. Musiało to nawet być już po powrocie z kolonii. okna pootwierali na upał. Zdrowszym dzieciom pozwolili wyjść na taras. Stały w piżamach i pasiastych szlafrokach. Patrzyły na nią z góry. Kiedyś nawet zastanawiała się, jak jest w takim szpitalu, ale nie tego dnia. Akurat spieszyła się. Był koniec sierpnia i było tyle spraw. Ewa kupowała szkolne książki i stała w kolejkach po zeszyty. (...)
Status dostępności:
Wypożyczalnia Filia Kokanin
Egzemplarze są obecnie niedostępne
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej